1. Skalowalny system sprzedaży
Lejek pozwolił całkowicie odejść od sprzedaży opartej na znajomych i poleceniach. WePlay miało stały dopływ uczniów co miesiąc, niezależnie od sezonu i budżetu.
W świecie, gdzie każda szkoła językowa krzyczy „nowoczesna metoda” i „native speaker”, trudno wyróżnić się czymkolwiek. My zrobiliśmy coś, co na papierze nie miało prawa działać — połączyliśmy naukę angielskiego z grami komputerowymi. Bez podręczników za to z emocjami, jakie dzieci mają tylko wtedy, gdy grają. Dwa lata później WePlay to nie eksperyment — to profesjonalna szkoła językowa posiadająca stałych 180 uczniów.
Zaczynamy!WePlay to nowoczesna szkoła językowa online, która uczy dzieci angielskiego przez gry komputerowe – bez podręczników, stresu i ocen.
Podczas zajęć uczniowie rozmawiają z lektorem w trakcie wspólnej gry, ucząc się języka w naturalny, emocjonujący sposób – dokładnie tak, jak przyswajają go w codziennych rozmowach.
Projekt został stworzony przez zespół pasjonatów edukacji i gamingu, którzy chcieli pokazać, że nauka może być przygodą, a nie obowiązkiem.
Ich pomysł szybko zyskał sympatię rodziców i dzieci – brakowało tylko jednego: sprawdzonego systemu marketingowego, który pozwoliłby dotrzeć do większej liczby uczniów.
Z roku na rok społeczność rosła, ludzie wracali z przyjaciółmi, przyjeżdżali całymi ekipami z całej Polski.
Dlatego dołączyłem do projektu, by pomóc uporządkować strategię, dopracować ofertę i stworzyć skalowalny lejek sprzedażowy, który zamienia pomysł w realny, przewidywalny wzrost.
Zanim zaczęliśmy współpracę, WePlay miało świetny pomysł, ale żadnej strategii sprzedażowej.
Założyciele byli pasjonatami języka i gier, ale nie marketerami.Nie mieli lejka, kampanii ani procesów — tylko trzech uczniów z polecenia, którzy trafili do nich przez znajomych.
Rynek szkół językowych był wtedy przesycony.Każdy obiecywał „nowoczesne metody”, ale wszystkie komunikaty brzmiały tak samo.
Reklamy ginęły w szumie, a rodzice — bombardowani obietnicami — nie wiedzieli, komu zaufać.
WePlay potrzebowało jasnej strategii, która pokaże ich prawdziwą wartość, wyróżni ofertę i zbuduje system pozyskiwania uczniów, działający nie tylko z poleceń.
WePlay nie potrzebowało kolejnej reklamy — potrzebowało strategii, która połączy świetny pomysł z procesem sprzedaży. Dlatego zamiast eksperymentować, zbudowaliśmy kompletny ekosystem: od dopracowanej oferty, przez prosty lejek na darmowe lekcje, aż po kampanie video, które pokazywały emocje dzieci i zaufanie rodziców. Efekt? System, który działał w tle — generując zapisy nawet wtedy, gdy zespół miał wolne popołudnie.
Punktem wyjścia była atrakcyjna i kompletna oferta — taka, która wywołuje emocje już przy pierwszym kontakcie.
Nie „angielski przez zabawę”, ale pełne doświadczenie językowe w środowisku gier komputerowych — tam, gdzie dzieci naprawdę chcą być.
Każde zajęcia to konwersacje 1:1 z lektorem, dopasowane do pasji ucznia, elastyczny grafik i zestaw bonusów – od „Adventure Kit” po zniżki na kolejny miesiąc.
To nie wyglądało jak szkoła. To wyglądało jak przygoda, którą dzieci chciały kontynuować.
Gdy oferta była gotowa, przeszliśmy do tego, co decyduje o skalowaniu — systemu.
Zaprojektowaliśmy lejek oparty na darmowych zajęciach próbnych:
reklama → landing page → formularz → lekcja → przedstawienie oferty.
Każdy etap prowadził użytkownika krok po kroku, budując zaufanie i ciekawość.
Rodzice nie mieli wrażenia, że „ktoś im coś sprzedaje” — mieli poczucie, że wchodzą w coś, co naprawdę działa.
Postawiliśmy na emocje.
Kampanie video pokazywały prawdziwe reakcje dzieci podczas zajęć – śmiech, ekscytację, momenty zrozumienia.
Do tego remarketing z fragmentami lekcji i opiniami rodziców, który regularnie przypominał o marce.
Dzięki temu WePlay stale pojawiało się w świadomości odbiorców, a system działał w tle — generując zapisy nawet wtedy, gdy zespół był offline.
Dwa lata po starcie WePlay nie przypominało już eksperymentu, tylko stabilnie rosnącą szkołę online z solidnym systemem marketingowym.
Każdy element lejka pracował — reklamy przyciągały uwagę, darmowe lekcje budowały zaufanie, a kampanie video utrwalały emocje i społeczność wokół marki.
Lejek pozwolił całkowicie odejść od sprzedaży opartej na znajomych i poleceniach. WePlay miało stały dopływ uczniów co miesiąc, niezależnie od sezonu i budżetu.
ROAS 12 i średni CPL na poziomie 49 zł sprawiły, że każda kampania generowała zysk. System działał praktycznie automatycznie – reklamy, mailing i remarketing pracowały w tle.
WePlay przeszło z poziomu projektu pasjonatów do skalującej się szkoły językowej z własną marką, społecznością i rozpoznawalnym stylem komunikacji.
Zespół zyskał pewność, że nie musi „sprzedawać” – wystarczy konsekwentnie pokazywać wartość, a system sam przyciąga rodziców i uczniów.
Sukces pierwszych kampanii pokazał jedno — system działa. Kolejnym krokiem stał się rozwój lejka i poszerzenie źródeł ruchu.
WePlay przygotowuje kampanie webinarowe i nowe sekwencje automatyzacji, które pozwolą zwiększyć liczbę zapisów bez wzrostu kosztów reklamowych.
Celem jest podwojenie liczby uczniów, wprowadzenie kursów grupowych i stworzenie własnej platformy z materiałami wspierającymi naukę przez zabawę.
WePlay udowodniło, że można połączyć edukację, emocje i technologię. Teraz czas na pełnoprawny ekosystem do nauki języków przyszłości.
Kliknij poniżej i wybierz termin. Zaczynamy od prostego planu dopasowanego do Twojej sytuacji.